niedziela, 19 lutego 2017

Dary natury


Dary natury zatopione w niezwykłych produktach z pielęgnacyjnej  linii morskiej od LE PETIT MARSEILLAIS

            O zadziwiającym wpływie klimatu morskiego na nasze samopoczucie i ciało doskonale wiemy.  W dużej mierze właśnie dlatego tak wiele osób na urlop wybiera właśnie nieskazitelny blask Morza Śródziemnego i jego niesamowite skarby. Przejrzysta woda, cudowny gorący piach, plaże skrywające niezwykłe  tajemnice.


       Sam widok zapiera dech w piersiach, te wspaniałe krajobrazy, zapach oraz rześkość morskiej bryzy, otulenie promieniami delikatnego słońca to pragnienie każdego. Przyjemnie byłoby móc każdego dnia przenieść się tam i wypoczywać beztrosko prawda? Myślę, że każda z nas ze mną się zgodzi. Powiem Wam w sekrecie że jest to możliwe dzięki nowej linii kosmetyków od Le Petit Marseillais "morskie orzeźwienie". Poprzez ukryte zapachy i nuty aromatyczne możemy poczuć się jakbyśmy każdego dnia korzystały z uroków tego cudownego miejsca.


    Chcąc przyjrzeć się bliżej linii morskiej musimy sięgnąć głębiej bo to na dnie tej przecudnej morskiej tafli ukryte są cenne składniki, które tak rewelacyjnie wpływają na nas i nasza urodę dodając jej promiennego wyglądu i młodości która jak wiemy nie pielęgnowana blednie. Ja swoją podróż rozpoczęłam gdy miałam to szczęście zostać jedną z Ambasadorek marki LPM. Cudowne doświadczenie i moc nowych inspiracji oraz informacji ze świata pielęgnacji.

          Le Petit Marseillais zainspirowany znakomitym działaniem tych skarbów skrytych w głębinach morskich stworzył cztery produkty rewelacyjnie współgrające ze sobą w trosce o nasze ciało (Pielęgnujący Krem Do Mycia, Mleczko Do Ciała Le Petit Marseillais Nawilżanie, Pielęgnujący Żel Do Mycia, Balsam Do Ciała Odżywienie). Składnikami, które uszlachetniają je są między innymi cenne złoża alg i minerałów morskich a także biała glinka oraz oligoelementy.  Mają one fascynujący wpływ na nasze ciało kompleksowo o nie dbając pozostawiając uczucie komfortu i nawilżenia.

                Gdy budzik dzwoni z rana czasem nam ciężko wstać z łóżka i mamy ochotę wyłączyć go i zasnąć dalej. Leżąc na łóżku jestem pewna, że każda z nas marzy, aby nie iść do pracy lecz wypocząć na rajskiej wyspie z dala od obowiązków i natłoku codzienności. Ja właśnie tak mam.Codziennie rano wstaje parzę mocną kawę i mam nadzieję, że doda na siły na cały dzień  po długiej nie koniecznie w całości przespanej nocy. No cóż macierzyństwo wiąże się z poświęceniem ale i radością. Wypijam kubek kawy w duchu będąc przekonaną, że cały dzień będę pełna energii,ale czy aby na pewno? No właśnie raczej nie, bynajmniej na jednej kawie się nie skończy. Dlatego właśnie uważam, że jest coś znacznie fajniejszego co wspaniale nas pobudzi i jednocześnie zatroszczy się o nasze ciało, zapewne zastanawiacie się co to takiego? Mówię o rytuale pielęgnacyjnym z linią morską, to takie nasze prywatne domowe spa, które rozpoczynamy oczywiście od porannej kąpieli.


         Podczas takiej kąpieli skóra zostaje poddana wielu dobroczynnym zjawiskom nie tylko relaksowi ale również masażowi jakim obdarowujemy ciało. Czyż nie cudownie z rana rozkoszować się przyjemnymi aromatami pod prysznicem? Ależ oczywiście że tak!. Najznakomitszym produktem od którego rozpoczynam swoją niezwykła podróż w świat niesamowitych doznań to Pielęgnujący żel do mycia ciała Le Petit Marseillais Odświeżenie. Dzięki niemu skóra przez długi czas jest odświeżona, delikatna, nawilżona. Głównym składnikiem żelu są algi morskie, które jak wiemy mają regenerujący wpływ na naskórek. Dzięki niezwykłym minerałom morskim Pielęgnujący żel do mycia ciała Le Petit Marseillais Odświeżenie pozostawia skórę miękką, doskonale nawilżona, pełną witalności na cały dzień a dzięki temu mamy mnóstwo energii do działania.


               Po błogim samopoczuciu jakie otrzymaliśmy po porannej kąpieli warto także zadbać o skórę poprzez nawilżenie jej Mleczkiem Do Ciała Le Petit Marseillais Nawilżanie, które jest stworzone w dużej mierze z myślą o suchej skórze. Dzięki lekkiej konsystencji bardzo dobrze się rozprowadza po całym ciele i wchłania nie pozostawiając uczucia lepkości. Dzięki minerałom ukrytym w mleczku: algom oraz minerałom morskim – sód, magnez i potas, zawartym w algach polisacharydom(kwas alginowy, laminaryna oraz agar) skóra nie jest narażona na utratę wody co jest niezwykle ważne. Jest bardziej nawilżona, jedwabista, otoczona niezwykle energetyzującym zapachem morskim.



          Po całym dniu nasza skóra pragnie dodatkowego nawilżenia i pielęgnacji, którą może otrzymać dzięki Pielęgnującemu Kremowe Do Mycia Le Petit Marseillais Nawilżanie. Wiadomo,że noc jest momentem kiedy nasze ciało odpoczywa i to także jest ważny moment ponieważ podczas snu skóra ulega regeneracji oraz odprężeniu. Dlatego też tak istotne jest nabieranie właściwych substancji i składników, które ją wspierają w odbudowie. Poza algami Pielęgnujący Krem do Mycia Nawilżenie został wzbogacony o białą glinkę która jest wydobywana z najgłębszych morskich grot. Zawarty w niej krzem doskonale wpływa na skórę poprawiając jej kondycję a przy tym wzmacnia wszystkie warstwy naskórka.


        Kwintesencją naszego rytuału tuż przed snem jest otulenie ciała niezwykłym Balsamem Do Ciała Odżywienie, który dzięki swoim składnikom wzmacniającym i regenerującym troszczy się o nasze ciało podczas snu. Sen jest momentem rekonawalescencji ciała czyli powrotu zdrowia i pełnej witalności po całym dniu negatywnych czynników jakie mają wpływ na ciało, a mianowicie zmęczenie, negatywne zjawiska atmosferyczne, ciągły pośpiech, presja, itp.  Dlatego istotne jest zapewnienie dogłębnej regeneracji oraz troski o nasze nie tylko ciało ale także samopoczucie.


            Po kosmetyki z linii morskiej pielęgnacji Le Petit Marseillais warto sięgać bez względu na porę roku  czy tez nasz stan odprężenia. Ciągła pielęgnacja i troska każdego dnia daje znacznie lepsze efekty.  Taki rytuał sprawi, że nie tylko ciało stanie się promienne i kwitnące ale także nasze samopoczucie będzie wspanialsze. Bo nie ma nic lepszego niż radość oraz zadowolenie z samego siebie. Dlatego też pamiętajmy, że Linia morska LE PETIT MARSEILLAIS to najwspanialsze produkty stworzone właśnie z myślą o kobietach, bez względu na rodzaj skóry mianowicie dlatego, iż swoja troskę zaczynają już od najbardziej wymagających jakimi są skóra sucha i bardzo wysuszona.
        Dlatego właśnie już dziś Was zapraszam do Świata Morskiej Pielęgnacji z kosmetykami LE PETIT MARSEILLAIS. Chcesz poczuć się wyjątkowo skuś się na rytuał pielęgnacyjny, bo pamiętaj TY JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZA!

     Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój może nie za krótki wpis ale za to obrazujący magiczny świat śródziemnomorski.


41 komentarzy:

  1. Po tym wpisie można sie rozmarzyc coś: ) fajnego

    OdpowiedzUsuń
  2. Skóra sucha to problem wielu ludzi bardzo ciekawie zrecenzowane. Może i ja się zaprzyjaźnie z produktami LE PETIT MARSEILLAIS! SUPER.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo fajne kosmetyki, ja mam skórę z reguły wysuszona i jak dla mnie sa bardzo dobre :)

      Usuń
  3. Kusząca recenzja, chętnie przetestowałabym te produkty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto poznać te linię, bardzo przyjemny zapach, delikatny i dobrze nawilżający :)

      Usuń
  4. Ciekawy wpis, zachęca do jego przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Az tęskno się za latem zrobilo....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, zdecydowanie wolę słoneczny klimat :)

      Usuń
  6. Zgadam się ze wszystkimi szczegółami tego wpisu znam kosmetyki Le Petit jak również ostatnią morską serię i jestem w niej zakochana.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wpis, bardzo przydatny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję :) cieszę się że troszkę zainteresował :)

      Usuń
  8. Interesujący i bardzo ciekawy wpis

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesujący i bardzo ciekawy wpis

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi bardzo obiecująco! Przy najbliższych zakupach skuszę się na kosmetyk z tej serii i przetestuję osobiście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto, jest na prawdę fajny zarówno względem zapachu jak i nawilżenia

      Usuń
  11. Znam tą linię kosmetyków, ale gdyby było inaczej to po przeczytaniu tak ciekawej recenzji na pewno bym po nie sięgnęła.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam kosmetyków Le Petit Marseillais, ale po przeczytaniu Twojej recenzji Magdo zawładnęła mną chęć ich posiadania. Marzy mi się codzienny domowy rytuał z Le Petit Marseillais. Zawrtość wszystkich składników które wymieniłaś to prawdziwe dary natury. Chętnie się z nimi zaprzyjaźnię > Brawo za piękna recenzję Magdo. Julka dydak

    OdpowiedzUsuń
  13. Poranek z Le Petit Marseillais to naprawdę wspaniały początek dnia :)

    OdpowiedzUsuń